Zgodnie ze statystykami policyjnymi w roku 2014 Policji zgłoszono 34 970 wypadków drogowych, w wyniku których 3 202 osób zginęło. Osoby te osierociły dzieci, pozostawiły żony, mężów, rodziców, dziadków, rodzeństwo, wnuki i partnerów (bez względu na orientację seksualną). Oznacza to, że około 12 000 osób w roku 2014 dotknęła tragedia utraty osoby bliskiej w wypadku komunikacyjnym. Takim najbliższym członkom rodziny zmarłego przysługuje roszczenie o zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę w związku ze śmiercią osoby najbliższej w wypadku komunikacyjnym. Pieniądze wypłacane są przez ubezpieczyciela (u którego sprawca wypadku miał wykupione ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej – OC) albo od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego (gdy sprawca wypadku nie miał wykupionego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej OC albo osoba sprawcy wypadku nie została ustalona przez Policję).

W postępowaniu sądowym o zapłatę zadośćuczynienia sąd bada, czy osoba, która zmarła jest najbliższym członkiem rodziny osoby dochodzącej zadośćuczynienia. Bierze się pod uwagę jednak rzeczywiste więzy jakie łączyły osobę zmarłą z osobą dochodzącą zadośćuczynienia a nie tylko więzy małżeństwa, pokrewieństwa i powinowactwa. Zasadność i wysokość zadośćuczynienia jest indywidualna w każdym wypadku. Musi być ono jednak ekonomicznie odczuwalne dla osoby, która go dochodzi. Nie może być symboliczne. Kwota ta ma złagodzić cierpienia psychiczne w związku ze śmiercią osoby najbliższej. W zależności od konkretnego wypadku kwota zadośćuczynienia może oscylować od kilku do kilkuset tysięcy złotych. Nie są jednak rzadkie wypadki zasądzania przez sądy zadośćuczynienień osobom najbliższym w kwocie 150 000 – 200 000 zł. Zależy to jednak w szczególności od faktycznych (rzeczywistych) więzów łączących osobę zmarłą z osobą dochodzącą zadośćuczynienia oraz stopnia pokrewieństwa i powinowactwa. Zazwyczaj zadośćuczynienie przyznane babci za śmierć wnuka będzie niższe niż zadośćuczynienie przyznane matce za śmierć syna. Zadośćuczynienie zaś dziadkowi ojczystemu (ojcu ojca) za śmierć wnuka, z którym wnuk mieszkał a dziadek ojczysty go wychowywał i utrzymywał będzie dużo wyższe niż zadośćuczynienie dla dziadka macierzystego (ojca matki), który mieszka na 500 km od miejsca zamieszkania wnuka i odwiedzał go raz w roku.                                                                

Najbliższym członkom rodziny osoby, która poniosła śmierć w wypadku drogowym, oprócz zadośćuczynienia przysługują także inne roszczenia: odszkodowanie za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej (pod względem majątkowym), renta alimentacyjna oraz zwrot kosztów leczenia i pogrzebu.

Adw. Anna Gręda

Niniejszy wpis na blogu zawiera najbardziej przydatne i ogólne informacje na temat omawianego zagadnienia prawnego. Wpis nie stanowi porady prawnej, ani nie stanowi rozwiązania konkretnej sprawy bądź problemu prawnego. Nawet, jeśli Twoja sytuacja jest bardzo podobna to szczegóły mogą wpływać na rodzaj postępowania i działania prawnego. Z tego względu swoją indywidualną sytuację prawną i faktyczną zawsze należy skonsultować z adwokatem.